Johan Huizinga: Różnice pomiędzy wersjami
Z Literatura przedmiotu
Linia 1: | Linia 1: | ||
* poezja jako gra/zabawa: "Mit wraz z poezją wywodzi się ze sfery ludycznej, a wiara człowieka dzikiego, jak całe jego życie, więcej niż w połowie przynależą do tej właśnie sfery"<ref>Johan Huizinga, Homo ludens, s. 218.</ref> | * poezja jako gra/zabawa: "Mit wraz z poezją wywodzi się ze sfery ludycznej, a wiara człowieka dzikiego, jak całe jego życie, więcej niż w połowie przynależą do tej właśnie sfery"<ref>Johan Huizinga, Homo ludens, s. 218.</ref> | ||
+ | * poezja jako gra/zabawa: "Poetą jest ten, kto potrafi mówić językiem sztuki. Mowa poetycka różni się od powszedniej tym, że rozmyślnie wyraża się w szczególnych, nie dla każdego zrozumiałych obrazach. (...) To, co mowa poetycka czyni z obrazami, jest igraszką. Ustawia je w stylowe szeregi, wykłada w nie tajemnicę, tak że każdy obraz, igrając, daje odpowiedź na zagadkę."<ref>Johan Huizinga, Homo ludens, s. 225.</ref> | ||
* definicja gry/zabawy: "Jest to działanie, przebiegające w obrębie pewnych granic czasu, przestrzeni i sensu, w widocznym porządku, według dobrowolnie przyjętych reguł, poza sferę materialnej użyteczności czy konieczności. Nastrój zabawy to odrealnienie i zachwyt, albo natury sakralnej, albo też jedynie uroczystej, w zależności od tego, czy dana zabawa jest świętowaniem, czy uciechą. Działaniu towarzyszą uczucia uniesienia i napięcia, ono samo zaś powoduje wesołość i odprężenie"<ref>Johan Huizinga, Homo ludens, s. 222-223.</ref> | * definicja gry/zabawy: "Jest to działanie, przebiegające w obrębie pewnych granic czasu, przestrzeni i sensu, w widocznym porządku, według dobrowolnie przyjętych reguł, poza sferę materialnej użyteczności czy konieczności. Nastrój zabawy to odrealnienie i zachwyt, albo natury sakralnej, albo też jedynie uroczystej, w zależności od tego, czy dana zabawa jest świętowaniem, czy uciechą. Działaniu towarzyszą uczucia uniesienia i napięcia, ono samo zaś powoduje wesołość i odprężenie"<ref>Johan Huizinga, Homo ludens, s. 222-223.</ref> | ||
Wersja z 13:19, 30 sie 2021
- poezja jako gra/zabawa: "Mit wraz z poezją wywodzi się ze sfery ludycznej, a wiara człowieka dzikiego, jak całe jego życie, więcej niż w połowie przynależą do tej właśnie sfery"[1]
- poezja jako gra/zabawa: "Poetą jest ten, kto potrafi mówić językiem sztuki. Mowa poetycka różni się od powszedniej tym, że rozmyślnie wyraża się w szczególnych, nie dla każdego zrozumiałych obrazach. (...) To, co mowa poetycka czyni z obrazami, jest igraszką. Ustawia je w stylowe szeregi, wykłada w nie tajemnicę, tak że każdy obraz, igrając, daje odpowiedź na zagadkę."[2]
- definicja gry/zabawy: "Jest to działanie, przebiegające w obrębie pewnych granic czasu, przestrzeni i sensu, w widocznym porządku, według dobrowolnie przyjętych reguł, poza sferę materialnej użyteczności czy konieczności. Nastrój zabawy to odrealnienie i zachwyt, albo natury sakralnej, albo też jedynie uroczystej, w zależności od tego, czy dana zabawa jest świętowaniem, czy uciechą. Działaniu towarzyszą uczucia uniesienia i napięcia, ono samo zaś powoduje wesołość i odprężenie"[3]
Bibliografia
Johan Huizinga, Homo ludens, przeł. M. Kurecka, W. Wirpsza, Warszawa 1998.