Raymond Firth: Różnice pomiędzy wersjami

Z Literatura przedmiotu
Skocz do: nawigacja, szukaj
(Utworzono nową stronę " "Samoańczycy do tego stopnia rozwinęli swój kodeks towarzyski i zasady pierwszeństwa, że nasze zasady postępowania, nawet w uroczystych okazjach, wydają się w p...")
 
Linia 1: Linia 1:
 
  "Samoańczycy do tego stopnia rozwinęli swój kodeks towarzyski i zasady pierwszeństwa, że nasze zasady postępowania, nawet w uroczystych okazjach, wydają się w porównaniu z nimi prostackie i surowe"<ref>Raymond Firth, Społeczności ludzkie. Wstęp do antropologii społecznej, przeł. Jarosław Dunin, Zofia Szyfelbejn-Sokolewicz, PWN: Warszawa 1965, s. 103</ref>
 
  "Samoańczycy do tego stopnia rozwinęli swój kodeks towarzyski i zasady pierwszeństwa, że nasze zasady postępowania, nawet w uroczystych okazjach, wydają się w porównaniu z nimi prostackie i surowe"<ref>Raymond Firth, Społeczności ludzkie. Wstęp do antropologii społecznej, przeł. Jarosław Dunin, Zofia Szyfelbejn-Sokolewicz, PWN: Warszawa 1965, s. 103</ref>
 +
 +
* małżeństwa dzieci
 +
"Misjonarze mówili mi, że uwieńczone sukcesem wysiłki, tam gdzie doprowadziły do zlikwidowania małżeństw dziecięcych, tak szkodliwych ze względu na związane z tym wczesne macierzyństwo i wyzysk nieletnich, przyniosły jednak nowy kłopot zwiększenia się ilości dzieci przedślubnych, z całym balastem wstydu i tarć rodzinnych"<ref>Raymond Firth, Społeczności ludzkie. Wstęp do antropologii społecznej, przeł. Jarosław Dunin, Zofia Szyfelbejn-Sokolewicz, PWN: Warszawa 1965, s. 154</ref>

Wersja z 17:27, 19 maj 2020

"Samoańczycy do tego stopnia rozwinęli swój kodeks towarzyski i zasady pierwszeństwa, że nasze zasady postępowania, nawet w uroczystych okazjach, wydają się w porównaniu z nimi prostackie i surowe"[1]
  • małżeństwa dzieci
"Misjonarze mówili mi, że uwieńczone sukcesem wysiłki, tam gdzie doprowadziły do zlikwidowania małżeństw dziecięcych, tak szkodliwych ze względu na związane z tym wczesne macierzyństwo i wyzysk nieletnich, przyniosły jednak nowy kłopot zwiększenia się ilości dzieci przedślubnych, z całym balastem wstydu i tarć rodzinnych"[2]
  1. Raymond Firth, Społeczności ludzkie. Wstęp do antropologii społecznej, przeł. Jarosław Dunin, Zofia Szyfelbejn-Sokolewicz, PWN: Warszawa 1965, s. 103
  2. Raymond Firth, Społeczności ludzkie. Wstęp do antropologii społecznej, przeł. Jarosław Dunin, Zofia Szyfelbejn-Sokolewicz, PWN: Warszawa 1965, s. 154