Ciemno prawie noc: Różnice pomiędzy wersjami

Z Literatura przedmiotu
Skocz do: nawigacja, szukaj
(Utworzono nową stronę "* Joanna Bator, Ciemno, prawie noc, 2012 * Nagroda literacka Nike 2013 * Ekranizacja: Ciemno, prawie noc, reż. Borys Lankosz, 2019 * Alicja Tabor, reporterka, popowraca...")
 
Linia 1: Linia 1:
* Joanna Bator, Ciemno, prawie noc, 2012
 
 
* Nagroda literacka Nike 2013
 
* Nagroda literacka Nike 2013
 
* Ekranizacja: Ciemno, prawie noc, reż. Borys Lankosz, 2019
 
* Ekranizacja: Ciemno, prawie noc, reż. Borys Lankosz, 2019
Linia 17: Linia 16:
 
* niemieccy uczeni: 'Odważniejsi szeptali o tym, co dzieje się na Zamku Książ, o stworzonych w podziemiach laboratoriach do medycznych eksperymentów, do których niemieccy uczeni używali więźniów z obozu Gross-Rosen.'
 
* niemieccy uczeni: 'Odważniejsi szeptali o tym, co dzieje się na Zamku Książ, o stworzonych w podziemiach laboratoriach do medycznych eksperymentów, do których niemieccy uczeni używali więźniów z obozu Gross-Rosen.'
 
* czasy niemieckie: 'Wałbrzyscy Francuzi, rodziny górniczych specjalistów, którzy zamieszkali tu w czasach niemieckich, skuszeni dobrze płatną pracą w kopalniach, budzili moją fascynację, oni również byli niedobitkami.'
 
* czasy niemieckie: 'Wałbrzyscy Francuzi, rodziny górniczych specjalistów, którzy zamieszkali tu w czasach niemieckich, skuszeni dobrze płatną pracą w kopalniach, budzili moją fascynację, oni również byli niedobitkami.'
 +
==Literatura==
 +
==Przypisy==
 +
* Joanna Bator, Ciemno, prawie noc, 2012

Wersja z 13:30, 30 mar 2022

  • Nagroda literacka Nike 2013
  • Ekranizacja: Ciemno, prawie noc, reż. Borys Lankosz, 2019
  • Alicja Tabor, reporterka, popowraca po latach do rodzinnego Wałbrzycha, aby napisać reportaż o porywanych dzieciach
  • obiekt pragnień dziewczynek: perły księżnej Daisy, ostatniej pani na Zamku Książ
  • poniemieckie biurko: 'Na ciężkim poniemieckim biurku stała tam fotografia: ojciec, matka i dwie córki na tle sławnej budowli, zatopieni w letnim popołudniu sprzed prawie czterdziestu lat jak muchy w bursztynie. Zostałam tylko ja i zamek'
  • poniemiecki dom: 'Tego poniemieckiego domu o małych wstydliwych oknach, przygniecionego czapą dachu z pokrytych mchem dachówek, nie wybrałabym nigdy, a jednak należał do mnie i nic na to nie mogłam poradzić.'
  • poniemieckie igły: 'Kaflowe piece, podwójne okna, uszczelniane na zimę watą, i drewniane podłogi pełne szpar, z których wydłubywałam poniemieckie igły, guziki, paznokcie i włosy.'
  • poniemiecka jabłoń: 'Na drzewie, którego owoce przy niósł mi pan Albert, zasadzonym jeszcze przez niemieckich właścicieli, chowałam się w dzieciństwie i przez jego gałęzie obserwowałam świat. Omszała staruszka rodziła niewielkie jabłka, żyłkowane wewnątrz na czerwono i tak soczyste, że ugryzienie powodowało eksplozję słodyczy.'
  • rzeczy niemieckich właścicieli: 'Mój wzrok wyławiał z mroku kolejne porzucone sprzęty, z których część pozostawiona została przez niemieckich właścicieli domu, gdy w pośpiechu opuszczali miasto po wojnie: maszyna Singer z metalowy m szkieletem i napisem „Waldenburg”, obrazek z Aniołem Stróżem wiodący m dzieci przez kładkę nad przepaścią, brzydkie porcelanowe figurki pasterek i myśliwych pokryte tłustym kurzem. Nasze rzeczy osiadły na tych wcześniej porzuconych jak kolejna warstwa zostawiona przez cofający się lodowiec i niszczały teraz razem z nimi.'
  • stopy niemieckie: 'Światło paliło się na co drugim piętrze i musiałam niekiedy dotykać poręczy, by się nie potknąć, schody były wytarte przez stopy niemieckie przed wojną i polskie po wojnie.'
  • niemiecka dyscyplina: 'Ruszyłam ścieżką za komórkami, które utrzymywało w pionie jedynie wspomnienie niemieckiej dyscypliny sprzed siedemdziesięciu lat, przecięłam zapuszczony ogród'
  • duchy niemieckie: 'wydaje się niewiarygodne, że jedna dziewczyna potrafiła wymyślić tyle duchów. Niemieckie mieszkały w szparach podłogi i sikały nad ranem w naszej łazience, żydowskie zaglądały w okna i posilały się okruchami chleba na parapecie naszej sypialni, a duch księżnej Daisy przechadzał się po zamkowych komnatach i dawał nam znaki zapaloną świeczką.'
  • Romowie niemieccy: 'To mogli być Sinti, niemieccy Cyganie tradycyjnie trudniący się muzykowaniem. Byli wśród nich tacy właśnie wędrowni grajkowie i sztukmistrze podróżujący od miasta do miasta. Jednak przed wojną Sinti, cygańska arystokracja, zostawali również właścicielami rewii i cyrków w niemieckich miastach i zanim Hitler zdecydował, że nie są ludźmi, odnosili sukcesy, zawierali mieszane małżeństwa, żyli jak inni w murowanych kamienicach.'
  • niemiecki ojciec: 'Od małego miałem rękę do roślin, co swoją drogą nie jest dla Cygana typowe, więc może jednak niemiecki ojciec zostawił we mnie jakiś ślad.'
  • niemieckie dziecko: 'po co Cyganom niemieckie dziecko,'
  • niemieccy uczeni: 'Odważniejsi szeptali o tym, co dzieje się na Zamku Książ, o stworzonych w podziemiach laboratoriach do medycznych eksperymentów, do których niemieccy uczeni używali więźniów z obozu Gross-Rosen.'
  • czasy niemieckie: 'Wałbrzyscy Francuzi, rodziny górniczych specjalistów, którzy zamieszkali tu w czasach niemieckich, skuszeni dobrze płatną pracą w kopalniach, budzili moją fascynację, oni również byli niedobitkami.'

Literatura

Przypisy

  • Joanna Bator, Ciemno, prawie noc, 2012