Weiser Dawidek: Różnice pomiędzy wersjami

Z Literatura przedmiotu
Skocz do: nawigacja, szukaj
(Zapowiedzi)
(Zapowiedzi)
Linia 21: Linia 21:
 
==Zapowiedzi==
 
==Zapowiedzi==
 
* martwe ryby i roje much: 'To, co zobaczyliśmy, przekraczało możliwość rozumienia zbrodniczych zdolności natury. Tysiące kolek pływających do góry brzuchami poruszało się w leniwym rytmie fali, tworząc kilkumetrowej szerokości pas martwych tułowi. Wystarczyło wsadzić rękę do wody, by przyczepione do skóry łuski migotały niczym pancerz, ale to nie było przyjemne uczucie. Zamiast kąpieli mieliśmy rybną zupę, w którą można było napluć z obrzydzenia. (…) Przez następne dni zupa gęstniała, stając się cuchnącą i lepką mazią. W pożarze czerwca zewłoki gniły, pęczniejąc jak nadymane rybie pęcherze a smród rozkładu czuć było nawet w okolicach tramwajowej pętli. (…) Nad przybrzeżną zawiesiną, która z godziny na godzinę zmieniała kolor od jasnej zieleni do ciemnego brązu, pojawiły się roje much niespotykanej dotąd wielkości, żywiących się padliną i składających tam swoje jaja”'
 
* martwe ryby i roje much: 'To, co zobaczyliśmy, przekraczało możliwość rozumienia zbrodniczych zdolności natury. Tysiące kolek pływających do góry brzuchami poruszało się w leniwym rytmie fali, tworząc kilkumetrowej szerokości pas martwych tułowi. Wystarczyło wsadzić rękę do wody, by przyczepione do skóry łuski migotały niczym pancerz, ale to nie było przyjemne uczucie. Zamiast kąpieli mieliśmy rybną zupę, w którą można było napluć z obrzydzenia. (…) Przez następne dni zupa gęstniała, stając się cuchnącą i lepką mazią. W pożarze czerwca zewłoki gniły, pęczniejąc jak nadymane rybie pęcherze a smród rozkładu czuć było nawet w okolicach tramwajowej pętli. (…) Nad przybrzeżną zawiesiną, która z godziny na godzinę zmieniała kolor od jasnej zieleni do ciemnego brązu, pojawiły się roje much niespotykanej dotąd wielkości, żywiących się padliną i składających tam swoje jaja”'
** por. Ryby rzeki wyginęły, a Nil zaczął wydawać przykrą woń, tak że Egipcjanie nie mogli pić wody z Nilu. Krew była w całym kraju egipskim” (Wj 7, 21)1. I dalej: „Żaby wyginęły w domach, na polach i na podwórzach. Zebrano je w stosy, a ziemia wydawała przykrą woń” (Wj 8, 10). „I uczynił tak Pan i sprowadził mnóstwo much do domu faraona, do domów jego i na całą ziemię egipską. Kraj został zniszczony przez muchy” (Wj 8,20).
+
** por. Ryby rzeki wyginęły, a Nil zaczął wydawać przykrą woń, tak że Egipcjanie nie mogli pić wody z Nilu. Krew była w całym kraju egipskim” (Wj 7, 21)1. I dalej: „Żaby wyginęły w domach, na polach i na podwórzach. Zebrano je w stosy, a ziemia wydawała przykrą woń” (Wj 8, 10). „I uczynił tak Pan i sprowadził mnóstwo much do domu faraona, do domów jego i na całą ziemię egipską. Kraj został zniszczony przez muchy” (Wj 8,20). Władze miasta Gdańsk postępowały z rybami podobnie jak mieszkańcy Egiptu z żabami: zebrano je w stosy (s. 26)
  
 
==Bibliografia podmiotowa==
 
==Bibliografia podmiotowa==

Wersja z 19:35, 18 paź 2021

Budowa

  • III plany narracyjne (Erzählpläne), * struktura szkatułkowa
  • Paweł Huelle: „Chodzi mi o połączenie kilku warstw rzeczywistości. Warstwy „zewnętrznej”: politycznej, obyczajowej, słowem, jakiejś konkretności; następnie warstwy „egzystencjalnej”, czyli całej sfery psychologicznej i emocjonalnej; i wreszcie — warstwy „metafizycznej”, a więc tej, która wymyka się jednoznacznemu oglądowi i opisowi. (…) chciałbym (…) pokazać rzeczywistość w jej całokształcie wraz z nieodłącznym jej atrybutem, jakim jest Tajemnica. I co jest najważniejsze, pokazać tę tajemnicę jako tajemnicę właśnie, a nie jako tajemnicę zaledwie z punktu widzenia bohatera. Moim marzeniem jest napisać książkę, która nie tyle odzwierciedlałaby rzeczywistość, co ją imitowała, a więc zawierała w sobie ów pierwiastek niewiadomej”

Fabuła

  • Heller, Piotr, Szymek, Elka, Dawid spędzają razem wakacje (lipiec-sierpień 1957)
  • Dawid ginie w niewyjaśniownych okolicznościach w obecności pozostałych dzieci
  • Milicja prowadzi śledztwo: przesłuchanie w obecności dyrektora i nauczyciela przyrody, M-skiego (wrzesień 1957)
  • Po latach dorosły Heller próbuje wyjaśnić zagadkę, szuka pozostałych uczestników (około roku 1984)
  • Piotr ginie w roku 1970, Szymek robi karierę w innym mieście, Elka mieszka w Mannheim

Recepcja

  • IV strona okładki: 'Sensacyjna, pełna zdumiewających niespodzianek fabuła pozwala czytać się na wiele sposobów. W książce doszukano się już m.in. powieści obyczajowej, politycznej paraboli, mitologii okresu dojrzewania, dziecięcej Ewangelii'

Interpretacja

Postać Mesjasza

  • Jan Błoński: 'Nagle, od wschodniej strony zobaczyłem w promieniach słonecznych małego chłopca ubranego na biało. Nie mogło być wątpliwości – to nadchodził Weiser'
  • Krzysztof Ćwikliński: „Przyjściu Dawidka towarzyszą „znaki”: kometa w kształcie łba końskiego, długotrwała susza i pomór ryb w zatoce. Dawidek zjawia się w dzień Bożego Ciała podczas procesji w kłębach kadzidła wydobywającego się z kadzielnicy proboszcza Dudaka. Przyjście Dawida poprzedza przyjście apokaliptycznego proroka – wariata Żółtoskrzydłego, uciekiniera ze Srebrzyska, wieszczącego zagładę rodu ludzkiego. Przyjściu Dawidka towarzyszą „cuda”: lewitacja, chodzenie po rozżarzonych węglach, obłaskawienie wzrokiem pantery w ZOO. Odejście Dawidka poprzedza urządzony u schyłku wakacji piknik – „ostatnia wieczerza” i ponowne zjawienie się „cudem ocalałego” po wybuchu Weisera. Wybrańcy Dawidka, profani i jednocześnie adepci „tajemnicy”, noszą imiona: Szymon, Piotr i… choć narrator jest bezimienny, można mu przydać imię Paweł lub Tomasz. Sam zaś Dawid posiada nazwisko „mówiące”, które w niemieckim znaczy tyle co „przewodnik”

Miejsce

  • Bukowa Górka, brętowski cmentarz, Oliwa, Jelitkowo, Wrzeszcz, Zaspa, Srebrzysko, Dolina Radości - w pobliżu Dolina Ewy, osiedla Emaus, św. Wojciech
  • zoo, gdzie Dawid Weiser dał pokaz swej mocy, poskramiając paterę, „było położone (…) w głębokiej dolinie Oliwskiego Potoku, który wypływał w tym miejscu z siedmiu wzgórz”

Zapowiedzi

  • martwe ryby i roje much: 'To, co zobaczyliśmy, przekraczało możliwość rozumienia zbrodniczych zdolności natury. Tysiące kolek pływających do góry brzuchami poruszało się w leniwym rytmie fali, tworząc kilkumetrowej szerokości pas martwych tułowi. Wystarczyło wsadzić rękę do wody, by przyczepione do skóry łuski migotały niczym pancerz, ale to nie było przyjemne uczucie. Zamiast kąpieli mieliśmy rybną zupę, w którą można było napluć z obrzydzenia. (…) Przez następne dni zupa gęstniała, stając się cuchnącą i lepką mazią. W pożarze czerwca zewłoki gniły, pęczniejąc jak nadymane rybie pęcherze a smród rozkładu czuć było nawet w okolicach tramwajowej pętli. (…) Nad przybrzeżną zawiesiną, która z godziny na godzinę zmieniała kolor od jasnej zieleni do ciemnego brązu, pojawiły się roje much niespotykanej dotąd wielkości, żywiących się padliną i składających tam swoje jaja”'
    • por. Ryby rzeki wyginęły, a Nil zaczął wydawać przykrą woń, tak że Egipcjanie nie mogli pić wody z Nilu. Krew była w całym kraju egipskim” (Wj 7, 21)1. I dalej: „Żaby wyginęły w domach, na polach i na podwórzach. Zebrano je w stosy, a ziemia wydawała przykrą woń” (Wj 8, 10). „I uczynił tak Pan i sprowadził mnóstwo much do domu faraona, do domów jego i na całą ziemię egipską. Kraj został zniszczony przez muchy” (Wj 8,20). Władze miasta Gdańsk postępowały z rybami podobnie jak mieszkańcy Egiptu z żabami: zebrano je w stosy (s. 26)

Bibliografia podmiotowa

  • Paweł Huelle, Weiser Dawidek, Frankfurt am Main Fischer-Taschenbuch-Verl. 1995
  • Paweł Huelle, Weiser Dawidek, Marburg: Dt. Blindenstudienanst. 1990
  • Rozmowa „Pulsu” z Pawłem Huelle, „Puls” 1991 nr 3 (50), s. 37.

Bibliografia przemiotowa

  • J. Błoński, Duch powieści i wąs Stalina, „Tygodnik Powszechny” 1987, nr 11;
  • K. Ćwikliński, W poszukiwaniu samego siebie, „Nurt” 1989, nr 3;
  • Christian Prunitsch, Intertextualität als Vollzug literarischer und geschichtlicher Kontinuität am Beispiel von Günter Grass' "Katz und Maus" und Paweł Huelles "Weiser Dawidek", Zeitschrift für Slavische Philologie, v62 n1 (20030101): 149-174

Przypisy